Rowerowe szaleństwo
Każdy z nas ma swoje zainteresowania, które czasami przeradzają się w pasję, dzieki której żyję się pełnią życia. Nasz rozmówca to człowiek młody, mieszkaniec gminy Lubasz i nie tylko dlatego idealnie wpisuje sie w cykl rozmów, zainaugurowany jakiś czas temu. To co spróbujemy pokazać w tej rozmowie to wyjątkowe zainteresowanie, spory talent i coś, co można określić mianem rowerowe szaleństwo. Z Pawłem Magdzińskim rozmawia Szymon Szwed
Paweł oglądając ciebie na lubaskim skateparku, czy twoje filmiki w sieci, człowiek zastanawia sie jak ty to robisz? Skąd taka pasja? Kiedy się pojawiła?
Moja pasja zaczęła się od prezentu , który dostałem od moich rodziców w postaci BMX-a, 6 lat temu. Pózniej podpatrzyłem od moich starszych kolegów z Lubasza i tak się zaczęło. Od tego czasu trenowałem tak często, jak było to tylko możliwe, co oczywiście przekladało się na coraz większy zasób trików. Po kilku latach codziennych treningów znalazłem się na wysokim poziomie, co można zaobserować na Skateparku, czy w internecie.
Czym różni sie twój rower od normalnego, czy nazwa bmx jest właściwa?
Różni się od normalnego roweru przede wszystkim tym, że rozmiar kół wynosi 20 cali oraz ma bardzo prostą konstrukcje roweru. Nie posiada on hamulców, czy przerzutek - przez co rower jest lekki, a za razem aerodynamiczny, co ulatwia wykonywanie ewolucji. Określenie BMX jest jak najbardziej właściwe.
Skąd czerpiesz pomysły na akrobacje, triki?
Pomysły podpatruję od innych osób, którzy również uprawiają ten sport i wystawiają swoje nowo osiągnięte triki do internetu. Często też staram się sam wymyślać triki, które można łączyć, a ogranicza mnie w nich tylko moja wyobraźnia.
Czy zdarzyła się jakaś poważna kontuzja podczas jazdy?
Kontuzje są nieuniknione w tego typu sportach i trzeba się niestety z tym liczyć. Najpoważniejszą kontuzją, którą przeszedłem był wstrząs mózgu. Zdarzały się też mniej poważne kontuzje, które nie zniechęciły mnie do jazdy na rowerze.
Lubaski skatepark funkcjonuje już od kilku dobrych lat, jakie daję możliwości do ćwiczeń na rowerze?
Skatepark w Lubaszu bardzo dobrze funkcjonuje już od prawie 11 lat, daje bardzo duże możliwości dla osób początkujących jak też i zaawasowanych.
Ile osób w naszym regionie, kraju przejawia takie zainteresowania jak twoje?
W naszym regionie jest niewielka grupa ludzi , składających się z kilkunastu osób. A jeśli chodzi o nasz kraj, jest to kilkaset osób. Ale zainteresowanie tym sportem jest coraz większe z roku, na rok popularność oczywiście cały czas rośnie. Ale mimo wszystko uważam, że jest to trochę niedoceniony sport. Mało osób wie o tym, że mamy również reprezentację naszego kraju w tej dyscyplinie sportowej.
Czy stawiasz sobie jakieś cele związane z tym co robisz? Plany na przyszłość?
Pewnie. Moim celem jest, otwarcie szkółki BMX-owej , jeśli byłoby tylko zainteresowanie ze strony młodzieży. Chciałbym także wziąć udział w zawodach , ale na ten moment jest to niemożliwe z powodu pandemii.
Co czujesz kiedy jeździsz na rowerze, wykonujesz akrobacje?
Wykonując akrobacje na rowerze czuję przede wszystkim ogromną dawkę adrenaliny, dzięki której czuje się wolny. Uważam, że jest to bardzo interesujący sport bo nie ma tutaj żadnych zasad.
Tworzysz swój własny skatepark gratuluję! Co ludzie mówią widząc ciebie na rowerze, podczas
jazdy, ćwiczeń, jak komentują twoje nagrania udostępniane w sieci?
Najczęściej ludzie sa pełni podziwu i pozytywnie komentują moją jazdę na rowerze.
Paweł życze dużo zdrowia, rozwijania swoich zainteresowań i dziękuje za rozmowę
Dodaj komentarz
- to dla Ciebie staramy się być najlepsi, a Twoje zdanie bardzo nam w tym pomoże!